Limity to jeden z największych problemów gracza w zakładach bukmacherskich. Przypomnijmy, że z pojęciem limitu bukmacherskiego należy kojarzyć pewne ograniczenia co do naszej dalszej gry, zazwyczaj dotyczą one wysokości stawek na dany zakład. Limitami obwarunkuje się zarówno spotkania komercyjne jak i niszówki. Poniżej przedstawiamy kilka wskazówek, które powinny pomóc nam z tym problemem. Stosowanie do nich nie oznacza jednak, że bukmacher nas nie ukaże limitem.
Jak uchronić nasze konta przed limitami?
Jeżeli już dostaniesz limit u bukmachera, nie zakładaj kolejnego konta na to samo nazwisko i miejsce zamieszkania. Z własnego doświadczenia wiem, że takie konto powinno wytrzymać najwyżej miesiąc. Ostatnio miałem podobną sytuację i odświeżyłem konto brata, na którym nikt nie grał od pół roku, a wcześniej było na lekkim minusie. Po wygranej ok. 6 tys. w ciągu 10 dni zostało zalimitowane.
Kluczowym błędem jest granie na 1 koncie wszystkich zakładów dostępnych z różnych płatnych serwisów. Jeżeli bukmacherzy widzą (w tym przypadku Bet365), że jest grupa 40-50 osób grających podobne typy łatwiej będzie ją zlokalizować. Dobrym rozwiązaniem wydaje się zatem gra na 2 lub 3 konta. Może to być w systemie zmiennym, np. Na jednym koncie gramy z komputera na drugim z telefonu. Ważne by jedno konto nie zawierało wszystkich zakładów z serwisu. Dobrym rozwiązaniem jest też granie na 2 konta w trybie zmiennym. Czyli mając np możliwość gry na 3 kontach gramy na 2 równoległe przez tydzień, a trzecie leży odłogiem. Potem po tygodniu jedno z konty wymieniamy na to trzecie, a inne odpoczywa.
Zmienne IP. Nie jestem przekonany czy bukmacherzy rozpoznają konta po IP użytkownika. Sam grałem na jednym koncie rok czasu, po czym na tym samym IP na drugim koncie kolejne 6 miesięcy. Wiem natomiast, że większość blokuje programy typu Cyberghost. Fajnie gdyby operator dostarczył zróżnicowane IP. Jestem natomiast pewien, że grając przez telefon szanse namierzania przez bukmachera są sporo mniejsze. Warto jest mieć więc np telefon z Dual SIM, z dwoma różnymi kartami SIM od różnych operatorów. Do niedawna grałem tak przez Play i Virgin Mobile. Dobry chiński telefon z dual sim kosztuje 700 zł.
Komercja. Mity i legendy krążą na temat grania zakładów komercyjnych. Osobiście mogę powiedzieć jedynie tyle, że sam grałem do niedawna masę zakładów na żywo z koszykówki i piłki ręcznej, na których wychodziłem mniej więcej na zero. Moje problemy z kontami zaczęły się od grania wyłącznie samych typów z serwisu. Wedug mnie trzeba grać za symboliczne stawki jak najwięcej zakładów, zwłaszcza ze sportów amerykańskich oraz piłkarskich lig zachodnich. Nie ma potrzeby gry za 1000 czy 2000 zł na te ligi. Wystarczy pograć przez weekend 5-6 meczy po 100 zł.
Gra na nowym, świeżym koncie musi być przemyślana. Niewątpliwie konto trzeba sobie wyrobić (i ne bierzcie bonusów). Podobnie jest z wpłatami. Pierwsza wpłata powinna być symboliczna, 1000 może 2000 zł. Nie ma co od razu mocno grać Komso za 2000 zł. Lepiej postawić na 2 kontach o ile damy radę po 700-900 zł.
Unikanie grania błędów i zakładów pod limit. Jeżeli grasz ewidentne błędy buka w kursach lub od razu zakłady pod limit na świeżym koncie, to już jesteś monitorowany. Nigdy nie dawaj też zakładów do akceptacji traderowi za wyższą stawkę. I tak większość odrzuci, a na bank zostaniesz odhacozny na liście.
Granie nietypowych stawek. Tu chyba sam się wyłożyłem ostatnio. Granie stawek 675.36, 819.99 etc. jest podejrzane. Bukmacher może rozumieć to jako grę jakimś systemem. Może to też wskazywać na granie surebetów.
Częste wypłaty. Niestety kolejny punkt na którym ja osobiście się wyłożyłem. Myślę, że moje konto wytrzymało by znacznie dłużej, gdyby nie 2-3 wypłaty w ciągu miesiąca na kwoty 6-8k. Zalecam podzielenie sobie pieniędzy na 3 konta i grę wypłaty mniejszymi partiami. Wiadomo, że każdemu są potrzebne pieniądze, ale lepiej wypłacić z 3 kont po 1.5k, niż z jednego 4.5 k.
Więcej zakładów na LIVE. Wiadomo, każdy chce postawić po najlepszej linii lub sprzedać zakład, ale często można ją złapać także na żywo. Znalazłem także informację, że zakłady powinno się stawiać tuż przed meczem lub na jego początku, ale nie wiem ile to ma wspólnego z prawdą.
Robienie surebetów czyli wyrabianie historii przegranego konta poprzez wytransferowanie pieniędzy do innego zaufanego bukmachera, najlepiej Pinnacle. Według mnie dobry pomysł, ale tu uważałbym na robienie surków za dużą kasę. Potrzebne jest doświadczenie i dobry program do surków.